Jan S. został skazany jako funkcjonariusz państwa komunistycznego. Jego czyn został uznany za prześladowanie z powodu przynależności pokrzywdzonego do AK, co stanowi zbrodnię przeciwko ludzkości - poinformował w środę szef pionu śledczego IPN w Lublinie Jacek Nowakowski. IPN był oskarżycielem w tej sprawie. Jan S. był milicjantem, pełnił służbę na posterunku w Kazimierzu Dolnym. Został uznany winnym przekroczenia uprawnień podczas przesłuchania członka AK Antoniego S., prawdopodobnie w październiku 1944 r. Wraz z innymi nieustalonymi milicjantami przewrócił przesłuchiwanego na kanapę, ściągnął mu spodnie i zadał co najmniej 20 uderzeń gumową pałką w okolice pośladków. Wyrok na Jana S. nie jest prawomocny.