Ostrzeżenie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ma 3. najwyższy stopień zagrożenia. Spodziewany jest wzrost poziomu wody w Bugu na odcinku Włodawa - Krzyczew; także w Strzyżowie i Dorohusku poziom wody będzie utrzymywał się powyżej stanów alarmowych - głosi komunikat IMGW w Krakowie, ważny do wtorkowego rana. Powyżej stanów alarmowych utrzymywał się będzie też stan rzeki Wieprz w Krasnymstawie i Kośminie oraz rzek Tyśmienica w Tchórzewie oraz Krzna w Malowej Górze. Wisła od Annopola do Dęblina ma płynąć powyżej stanów ostrzegawczych. W poniedziałek rano Bug we Włodawie sięgał poziomu 465 cm, o ponad metr powyżej stanu alarmowego. W ciągu minionej doby woda podniosła się tam o ponad pół metra. W położonym wyżej Strzyżowie stan alarmowy przekroczony był o 60 cm, tam rzeka w ostatnich godzinach opadła kilka centymetrów. Natomiast w Krzyczewie do poziomu alarmowego brakowało kilku centymetrów. Wieprz w Krasnymstawie płynął w poniedziałek rano ponad 20 cm powyżej stanu alarmowego, poziom rzeki ustabilizował się. Nie ma dojazdu do kilku domostw Stan alarmu powodziowego obowiązuje w powiatach hrubieszowskim, chełmskim, włodawskim i bialskim nad Bugiem oraz w Krasnymstawie nad Wieprzem. Pogotowie przeciwpowodziowe ogłoszono w powiatach puławskim i ryckim nad Wisłą. - Służby kryzysowe w całym regionie są w gotowości, ale dotychczas nie było konieczności ewakuacji ludzi - powiedział rzecznik wojewody lubelskiego Kamil Smerdel. - Woda zalała głównie pola i pastwiska, w niektórych miejscach podchodzi pod gospodarstwa. Nie ma dojazdu do kilku osób samotnie mieszkających wsi Kolemczyce w gminie Dorohusk, trudno też dojechać do kilkunastu gospodarstw we wsi Mościce Dolne w gminie Sławatycze nad Bugiem. Woda zalała tam drogi - dodał Smerdel