"Grube ryby" gładko wpisują się w formułę teatru dla każdego. W zapomnianej, niegranej niemal sztuce Bałuckiego, jest szansa na powrót do teatru w najbardziej tradycyjnym stylu. Tego z kostiumami z epoki podrasowanymi przez współczesny smak i poczucie humoru oraz bogatą charakteryzacją, która sprawia, że na scenie trudno rozpoznać popularnych aktorów. Im właśnie dano szansę ukrycia się za rysowanymi grubą kreską postaciami po to, by bawić się konwencją komediowej ramoty, punktować najzabawniejsze repliki, wreszcie naprawdę ze sobą dialogować. Wystarczy spojrzeć, jak role Wistowskiego i Pagatowicza prowadzą Sławomir Orzechowski i Artur Barciś. Jak noszą paradne kostiumy, jak ogrywają peruki i karykaturalne bokobrody. Jak wreszcie swe postaci definiują samym ruchem, bez słów. Majstersztyk nienachalnego komizmu. Reżyseria: Krystyna Janda Scenografia: Maciej Maria Putowski Spektakl zobaczyć będzie można 15 czerwca 2009 roku o godz. 17. i godz. 20. w Centrum Kultury w Lublinie. Bilety: 50 złotych - normalne, 40 złotych - ulgowe.