Lubelski festiwal kończy się w niedzielę. Prezentowane są na nim filmy na temat współistnienia i przenikania się różnych kultur, ukazujące problemy tożsamości kulturowej i narodowej, wynikające m.in. z historii, będące konsekwencją zmian społecznych i politycznych czy konfliktów zbrojnych. W tym roku na festiwalu można było zobaczyć sto filmów z różnych krajów świata. Po raz pierwszy odbyły się dwa konkursy - na najlepszy film dokumentalny pełnometrażowy oraz najlepszy film dokumentalny krótkometrażowy. Uczestniczyło w nich 50 filmów. Drugą nagrodę w kategorii filmów pełnometrażowych zdobył obraz "Inne światy" czeskiego reżysera Marko Skopa, a trzecią "Opis wspomnienia" Dana Geva z Izraela. W kategorii filmów krótkometrażowych główną nagrodę otrzymał film "Pierwszy dzień" w reżyserii Marcina Sautera; drugą nagrodę - "Na trzeciej planecie od słońca" w reżyserii Pavla Medvedeva z Rosji, a trzecią "Sonia i jej rodzina" Danieli Rusnokovej ze Słowacji. Nagrodzone filmy prezentowane są w niedzielę na pokazach, które potrwają do wieczora.