To efekt porozumienia zawartego w lubelskim sejmiku przez PO, PSL i LiD. Dotychczas w lubelskim samorządzie rządziła koalicja PiS-PO. Za odwołaniem Zdrojkowskiego było 20 radnych; przeciw głosowało 12. W głosowaniu nad wyborem nowego marszałka Grabczuk uzyskał 20 głosów. Jego kontrkandydatem był Andrzej Pruszkowski z PiS, który uzyskał 12 głosów. Lider PO na Lubelszczyźnie Janusz Palikot powiedział po głosowaniu dziennikarzom, że zarząd województwa trzeba było zmienić, ponieważ poprzedni nie działał sprawnie. - Zarząd stracił zaplecze polityczne, czyli zdolność do skutecznego kierowania. Nie można było pozostawiać sytuacji, gdzie od półtora miesiąca niby był marszałek, ale nic się nie działo, bo nie było większości do prowadzenia normalnej działalności - dodał Palikot. Grabczuk był dotychczas członkiem zarządu województwa. W poprzedniej kadencji pełnił funkcję prezydenta Chełma. W poniedziałek wybrano też nowy zarząd województwa lubelskiego. Wicemarszałkami zostali Jacek Sobczak z PO i Sławomir Sosnowski z PSL, a członkami zarządu Marek Flasiński z PO i Arkadiusz Bratkowski z PSL. Politycy PO pełnili te funkcje także w poprzednim składzie zarządu województwa. W wyborach do sejmiku PiS zdobył 11 mandatów, PSL - 8, PO - 6, Samoobrona - 4, LiD - 3 oraz LPR - 1.