Wartość przemytu to prawie 1,5 mln zł - poinformował we wtorek rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej (NOSG), Andrzej Wójcik. Transport kolejowy z ładunkiem sprasowanego torfu jechał z Włodzimierza Wołyńskiego do Hrubieszowa; tu towar został przeładowany na samochody ciężarowe - dodał rzecznik. Kontrabanda była zapakowana w tekturowe pudła (po 50 kartonów w każdym) i owinięta czarną folią, by uniknąć ewentualnego zamoczenia. Dodatkowo zapakowano je w jutowe worki, te same, w których przewożony był torf. Straż Graniczna na terenie dworca kolejowego zatrzymała jeden z pojazdów z kontrabandą, kolejne trzy - na drogach. Część papierosów z przemytu ujawniona została w nielegalnym magazynie, który służył za tymczasową kryjówkę. Zatrzymano cztery osoby w wieku 30-50 lat, mieszkańców Lubelszczyzny. W sprawie trwają dalsze czynności wyjaśniające. Straż graniczna nie wyklucza kolejnych zatrzymań do tej sprawy. To największy od kilku lat przemyt papierosów, który ujawniły na granicy z Ukrainą służby NOSG - dodał Wójcik.