Tablica, umieszczona na jednej z kamienic przy deptaku w centrum miasta, informuje, że w tym miejscu stał dom, który kupił w 1563 r. Mikołaj Rej. - Bez wątpienia naukowcy ustalili już dawno, że w tym miejscu, naprzeciwko kościoła p.w. Ducha Świętego był dwór zakupiony przez Reja. On tutaj często przyjeżdżał, zamieszkiwał, utrzymywał liczne kontakty z lubelskimi mieszczanami, tutaj pewnie grała jego kapela, która występowała również na Wawelu. Rej był związany z naszym miastem i trzeba to przypominać - powiedział prezes Fundacji Willa Polonia Jan Sęk. W miejscu, gdzie niegdyś stał dom Reja, znajduje się obecnie cukiernia. Na cześć pisarza, autora słynnego powiedzenia "A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają", cukiernia ta wypieka ciasteczka w kształcie gąsek. - Mam nadzieję, że gąska stanie się takim symbolem Lublina obok sympatycznego koziołka (który jest w herbie miasta) -dodał Sęk. W lubelskim kościele ewangelicko-augsburskim odbyło się nabożeństwo ekumeniczne zatytułowane "Trzy posługi - jeden Pan", w którym wzięli udział przedstawiciele kościoła ewangelicko-augsburskiego, ewangelicko-reformowanego oraz katolickiego. Po modlitwie, z koncertem wystąpił chór młodzieżowy "Kantylena". Mikołaj Rej urodził się w 1505 r. w Żurawnie pod Haliczem, w zamożnej rodzinie szlacheckiej. Był poetą, pisarzem, ale też działaczem politycznym, społecznym i religijnym. Jako zwolennik idei reformacji przeszedł na kalwinizm i toczył liczne spory teologiczne i majątkowe z Kościołem katolickim. W Lublinie uczestniczył m.in. w sejmie lubelskim w 1569 r. Był gorącym i świadomym zwolennikiem używania języka narodowego w literaturze, swoje dzieła pisał w języku polskim, odzwierciedlając m.in. mowę potoczą XVI-wiecznej szlachty. Zmarł w 1569 r. prawdopodobnie w Rejowcu (Lubelskie), w mieście, które sam założył. Nie wiadomo dokładnie, gdzie został pochowany. Festiwal Kultury Rodzimej zainaugurował w lipcu w Lublinie recital fortepianowy oraz słuchowisko poświęcone postaci Fryderyka Chopina. Impreza zatytułowana "Fryderyk Chopin - Dyliżansem do Poturzyna" nawiązywała do pobytu Chopina w lipcu 1830 r. w Lublinie oraz w majątku jego przyjaciela Tytusa Wojciechowskiego w Poturzynie na Lubelszczyźnie. W lubelskim Grand Hotelu zaprezentowano dwie wystawy: "Orbis Poloniae" - na której pokazano miedzioryty z 1493 r., mapy i portrety z okresu I Rzeczypospolitej - oraz "Sybille Nowej Solidarności" - ekspozycję składającą się z rzeźb Wiesława Domańskiego. Kolejne odsłony festiwalu nastąpią w Warszawie i Krakowie. W stolicy, w Muzeum Literatury im. A. Mickiewicza odbędzie się impreza "C. Norwid - F.Chopin: śladami duchowej przyjaźni". W Krakowie festiwalowe wydarzenie zatytułowane zostało "Papież Słowianin - zwiastun nadziei". Na zakończenie Festiwalu w Lublinie planowana jest m.in. dyskusja na temat zabytków sakralnych. Patronat medialny nad Festiwalem Convivium Lublinensis 2009 ma PAP.