W ten sam dzień Powiatowe Zrzeszenie LZS w Zamościu zorganizowało "Dzień Olimpijczyka". Na uroczystość przybyło wielu znakomitych gości: Małgorzata i Leszek Duceccy - (polscy olimpijczycy - L. Dunecki jest też prezesem Lubelskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki), Sławomir Zawiślak (poseł na Sejm RP), Ryszard Gliwiński (wójt Gminy Zamość i wiceprzewodniczący Powiatowego Zrzeszenia LZS w Zamościu) oraz Jan Świć (przewodniczący zamojskiego LZS). Po zabraniu głosu przez Sławomira Zawiślaka, na maszt została wciągnięta flaga z symbolami olimpijskimi, a zawodnik UKS III LO - Adrian Chachała, odczytał apel olimpijski. Po tych uroczystościach organizatorzy przystąpili do rozegrania ostatniej, 10. kolejki Ligi Koszykówki Mężczyzn. Pierwszy mecz, w którym spotkały się drużyny Rozpaczy Kalinowice i UKS III LO zakończyło się zwycięstwem tych drugich 36:28. Drugie spotkanie to konfrontacja Akademii Rolniczej z Szerszeniami. Koszykarze ze Skokówki chcieli na koniec sezonu sprawić niespodziankę, jednak nie dali rady drużynie studentów i przegrali 20:44. Najciekawszy mecz został rozegrany na sam koniec. Faro Camaro, które w tym sezonie nie przegrało jeszcze żadnego meczu podejmowało Bastet Zamość. Spotkanie było bardzo zacięte, Bastet był bliski pokonania faworytów (w pewnych momentach prowadził różnicą kilku punktów), jednak to Faro było górą i wygrało w stosunku 60:52. Tym samym dotychczasowi liderzy przypieczętowali swoją dominację w lidze i po raz trzeci z rzędu zapewnili sobie zwycięstwo w rozgrywkach LZS. Tajemnicę sukcesu zdradził nam kapitan zwycięzców, Marek Gajewski. - Nie mamy żadnej recepty na wygrywanie. Trenujemy dwa razy w tygodniu. Co prawda w swoich szeregach mamy kilku chłopaków po AWF, ale i tak jest dla nas miłym zaskoczeniem fakt, że potrafimy wygrywać często z młodszymi rywalami, z AR czy III LO - powiedział. Na drugim miejscu w lidze uplasowali się koszykarze Bastetu, na trzecim UKS III LO. Czwarta była AR Zamość, piąta Rozpacz Kalinowice, a szóste Szerszenie Skokówka. Najlepszym strzelcem ligi został Maciej Szynkarczuk z Faro Camaro, a najlepszym zawodnikiem Grzegorz Łubiarz z Bastetu. Następny sezon koszykówki w naszym mieście ruszy prawdopodobnie w październiku. Organizatorzy planują jednak małą rewolucję w rozgrywkach. - Zgłasza się do nas wiele chętnych drużyn z całej Zamojszczyzny. Dlatego prawdopodobnie liga zostanie rozszerzona o powiaty hrubieszowski, biłgorajski i tomaszowski - tłumaczy sędzia główny, Krzysztof Mazurek. Tak więc do zobaczenia w przyszłym sezonie! Autor: gigant