Sprawcy przyjechali na budowę prowadzoną przez przedsiębiorcę. Przedstawili się jako policjanci. Powiedzieli, że muszą przeprowadzić przeszukanie i zabrali biznesmena do jego domu. Tam przykuli go kajdankami do barierki. Zabrali pieniądze w kwocie prawdopodobnie kilkunastu tysięcy złotych i odjechali granatowym lub niebieskim volkswagenem busem. Policja wyjaśnia wszystkie okoliczności napadu i szuka sprawców. - Prawdopodobnie jeden z nich miał broń. Prosimy wszystkich, którzy mogą pomóc o informacje, ale powstrzymanie się od interwencji, gdyby ktoś zobaczył podejrzany samochód - dodał Wójtowicz.