Oszustom grozi do 8 lat więzienia - poinformował we wtorek Arkadiusz Arciszewski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Mężczyźni zatrzymywali samochody, rzekomo do kontroli. Byli po cywilnemu, ale kierowcom przedstawiali się jako policjanci. Grozili aresztem, jeśli nie dostaną pieniędzy. Jeden z kierowców dał im 100 zł. - O podejrzanej kontroli zawiadomił komendę w Łęcznej przez telefon anonimowy rozmówca. W ciągu kilkunastu minut oszuści zostali ujęci - powiedział Arciszewski. Fałszywymi policjantami okazali się 30-letni Jan T., 40-letni Janusz G. oraz 20-letni Przemysław N., mieszkańcy Lubelszczyzny. Dwaj pierwsi byli pijani; mieli po ponad 2 promile alkoholu w organizmie.