W regionie gościli w dniach od 5 do 9 września, odwiedzając m.in.: Lublin, Kozłówkę, Wojciechów, Kazimierz Dolny, Nałęczów, Zamość, Zwierzyniec, Krasnobród, Tomaszów Lubelski i Hrebenne. Wszystkich zachwyciła uroda lubelskiego Starego Miasta i Kazimierza Dolnego. Alberto Soler Rubio, reporter publicznego radia Onda Regional de Murcia nadawał relację wprost z rynku nadwiślańskiego miasteczka, a ekipa węgierskiej TV Debreczyn kręciła materiał na pokładzie statku. Włosi, Hiszpanie i Francuzi z wielkim zaskoczeniem zwiedzali pałac Zamoyskich w Kozłówce i hetmańskie miasto Zamość. Wprawdzie słyszeli o obu miejscach, ale nie spodziewali się w tej części Europy takiego magnackiego przepychu, wzorowanego na francuskim stylu II Cesarstwa i tak znakomitego zastosowania renesansowych włoskich wzorców miasta idealnego. Te i inne lubelskie plenery mogli obejrzeć już mieszkańcy hiszpańskiej Murcji, bo Juan Carlos Garcia Soto i David Giner Auňón w trakcie wizyty transferowali zebrany materiał do regionalnej TV 7 Región de Murcia. Telewizja ta, zależna od Rządu Autonomicznego Regionu Murcji, odbierana jest nie tylko tam, ale także w części regionów Walencji i Andaluzji. Jej widownia szacowana jest na co najmniej 1,5 mln odbiorców. Pokazanie Lubelszczyzny jak najszerszej grupie mieszkańców Europy było podstawowym celem organizacji media tour dla zagranicznych dziennikarzy. Nie bez powodu byli to przedstawiciele mediów z regionów partnerskich, bądź takich, z którymi nasz region ma już jakieś kontakty, które będziemy chcieli rozwijać w najbliższej przyszłości. Najlepszym tego przykładem może być Region Veneto z północno-zachodnich Włoch, z którym współpracujemy od wielu lat, a niebawem podpiszemy właściwą umowę o partnerstwie regionów. Włosi też bardzo liczą na taką współpracę, co potwierdza obecność na Lubelszczyźnie przedstawicieli dwóch lokalnych telewizji: Valentiny Burati z TV Telearena w Weronie oraz Angelo Cimarostiego i Federiki Pelosi z Canale Italia w Padwie. Poza ekipami telewizyjnymi z Włoch, Hiszpanii i Węgier oraz dziennikarzami radiowymi z Hiszpanii i Niemiec, gościliśmy też dużą grupę dziennikarzy prasowych, w tym przedstawicieli wysokonakładowych tytułów, m.in. "Steirerkrone", "Der Neue Grazer - der Neue Steirer", "Graz im Bild" z Austrii, "Bild Saarland", "Saarbrucker Zeitung" z Niemiec, "L'est Républicain", "Républicain lorrain" z Francji. Silvia Hudalla z Saarländischer Rundfunk (Radio Kraju Saary) przyznała, że zna tylko Zachodnią Polskę i Śląsk, skąd pochodzą jej przodkowie, natomiast wschód naszego kraju był dla niej dotychczas wielką zagadką. A biorąc pod uwagę nagłaśnianą w wielu mediach wrogość Polaków i Niemców, obawiała się nawet nieco tu przyjeżdżać. Jednak już pierwszy dzień i bardzo życzliwe przyjęcie w Lublinie, rozwiały te obawy i wątpliwości. - Gdybyśmy nie byli proeuropejscy, to nie zapraszalibyśmy Państwa do nas - tłumaczył na spotkaniu w Muzeum Lubelskim Mariusz Grad, członek Zarządu Województwa Lubelskiego. Jacob Jan Koert, dziennikarz rolniczego tygodnika "Nieuwe Oogst" z Holandii, poszukiwał gospodarczych tematów wyróżniających Lubelszczyznę na europejskim rynku. Z wielkim zainteresowaniem notował informacje o obrocie towarów rolno-spożywczych na Lubelskim Rynku Hurtowym w Elizówce, skorzystał też z indywidualnego programu pobytu w powiecie tomaszowskim, gdzie przez kilka godzin był gościem polsko-holenderskiej spółki SVZ zajmującej się przetwórstwem owoców i warzyw. - Nasz gość chciał nie tylko zobaczyć przetwórnię, ale także odwiedzić certyfikowane gospodarstwa produkujące na potrzeby tomaszowskiego zakładu - wyjaśnia Jerzy Zarębski, dyrektor Departamentu Promocji, Turystyki i Współpracy Zagranicznej. Duże zainteresowanie dziennikarzy wzbudziła wizyta w zakładzie Materne Polska w Łopatkach koło Wąwolnicy. Przetwórnia, z francuskiej grupy Andros, produkuje biokonfitury posiadające ceniony w świecie certyfikat Polskiego Towarzystwa Rolnictwa Ekologicznego EkoGwarancja z siedzibą w Lublinie, sprzedawane na rynku europejskim i amerykańskim. Niektórzy z gości zapowiedzieli już kolejne wizyty i materiały o naszym regionie. Jacob Jan Koert umówił się z dyrekcją Roztoczańskiego Parku Narodowego na przygotowanie reportażu o hodowli koników polskich, a Angelo Cimarosti - dyrektor TV Canale Italia, zainspirowany pokazem sztuki kowalskiej w kuźni w Wojciechowie, chce szerzej przedstawić włoskim widzom tradycyjne lubelskie rzemiosło. Wiadomość pochodzi ze strony urzędu wojewódzkiego w Lublinie.