W niedzielę na scenie widowiskowej ZDK stawiło się 8 zespołów: Delivercoat, The Soul Mind, Gang Tufy, Beneath Level, Zakaz Zjazdu, LSD, Mental Illness oraz Kiełbasa z Dymem na Wodzie.Każdy z zespołów dał publiczności sporą dawkę alternatywnego brzmienia. Sala wypełniona była po brzegi, a publiczność świetnie się bawiła przy muzyce młodych zespołów. Największym widowiskiem niedzielnego wieczoru był występ formacji Mental Illness, którzy zaprezentowali cover Metallicy oraz własny utwór "Ania z Zielonego Wzgórza". Na scenie obok członków zespołu pojawili się przyjaciele zespołu uświetniając występ swoimi ruchami scenicznymi. Pod sceną zaś zgromadzili się wszyscy fani formacji w szaleńczym tańcu pogo. Występ Mental Illness był prawdziwym widowiskiem wieczoru. Zastanawiałam się czym sobie zasłużyli na taką popularność? - Po prostu umieją złapać kontakt z publicznością, potrafią zaintrygować i zainteresować, muzycy grają naprawdę dobrze, a co najważniejsze, to jest właśnie muzyka dobra do pogo - ta usłyszana wypowiedź wyjaśnia wszystko. Jak dało się zauważyć młodzież tęskni do starych dobrych sprawdzonych kawałków. Wystarczyło, że z głośników popłynęły dźwięki coverów Hendrixa, Deep Purple czy Metallicy, a na widowni wrzało. A przecież duża większość zgromadzonej publiczności przyszła na świat wiele lat po tym jak grał Jimi Hendrix czy powstawały największe hity Deep Purple. To już jest inne pokolenie, ale okazuje się, że prawdziwa muzyka wolności jest wieczna. autor / źródło: Marta Bubeła