- Widzimy jak wielka jest wola i chęć realizowania programu europejskiej stolicy kultury. Widzimy, że wiele środowisk, wiele grup spotyka się razem, jednoczy siły, aby to realizować - powiedział jeden z ekspertów, Constantin Chiriac z Rumunii. - Odkrywamy miasto, które bardzo poważnie myśli o kulturze. Budujecie bardzo ważny, dobry, program nie tylko dla wschodniej Polski. Trwajcie razem bez względu na to jaki będzie wynik konkursu - dodał. Inny ekspert - Joanna Kiliszek - podkreśliła, że widzi w Lublinie bardzo duży potencjał i energię. Szczególnie ważna jest jej zdaniem współpraca z krajami zza wschodniej granicy, a także nawiązywanie w mieście do jego wielokulturowej tradycji. - To jest miasto ludzi z wizjami, z marzeniami, ale też z umiejętnościami. Konkurencja w konkursie jest wielka, ale potencjał, który państwo tu ze sobą niosą, jest dla nas imponujący - powiedziała. Do Lublina przyjechało czworo ekspertów. Zwiedzili w Lublinie m.in. Kaplicę Trójcy Świętej, Lubelski Zamek, Trybunał Koronny, Stare Miasto. Zapoznali się też z działalnością Ośrodka Brama Grodzka - Teatr NN zajmującego się m.in. dokumentowaniem i upowszechnianiem wielokulturowego dziedzictwa Lublina i Lubelszczyzny. Komisja selekcyjna w konkursie o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 r. liczy 13 członków - sześć osób pochodzi z Polski, a siedmiu ekspertów oddelegowała Komisja Europejska. Ostanie obrady komisji selekcyjnej, na których zapadnie decyzja, które z pięciu polskich miast - Lublin, Wrocław, Warszawa, Gdańsk, czy Katowice - zostanie wybrane Stolica Kultury w 2016 r. zaplanowano na 21 czerwca. Czas do ogłoszenia wyników odmierza w Lublinie ustawiona przed lubelskim ratuszem kilkumetrowa klepsydra. Ustawiono ją w dniu, w którym złożono aplikację konkursową Lublina do drugiego etapu ESK. W górnym koszu klepsydry zgromadzonych zostało 40 srebrnych kul. Każdego dnia jedna z kul jest zrzucana do dolnego kosza klepsydry przez przedstawicieli różnych środowisk lubelskich artystów. Jednym z założeń ideowych złożonej przez Lublin aplikacji jest specyficzne miejsce i rola tego miasta - nazywanego Bramą Wschodu - w dialogu, kontaktach i współpracy z kulturą i religią krajów za wschodnią granicą, spoza Unii Europejskiej m.in. Ukrainą, Białorusią czy Rosją. Innym charakterystycznym dla Lublina kontekstem ma być wzajemne oddziaływanie z jednej strony nowoczesności współczesnego miasta, a z drugiej tradycji i archaiczności otaczającego go regionu, który ma charakter głównie rolniczy i zachowuje kulturę tradycyjną i ludową. Aplikacja konkursowa Lublina akcentuje też m.in. przenikanie do obecnego charakteru Lublina jego historii i przeszłości, a także uwzględniać "akademickość" Lublina - w którym działa pięć wyższych uczelni państwowych - oraz wzajemne wpływy nauki, sztuki i kultury. W konkursowej aplikacji znalazły się także pomysły i projekty wybrane spośród 230 propozycji - m.in. na wystawy, prezentacje, wydarzenie kulturalne - które zgłosili mieszkańcy Lublina i regionu na przełomie 2010 i 2011 roku, podczas otwartego naboru. Tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 r. otrzymają dwa miasta - polskie i hiszpańskie. Miasta noszące ten tytuł przez rok prezentują swój dorobek kulturalny - m.in. organizują koncerty, festiwale, pokazy. Zwycięzcy konkursu otrzymują od UE po 1,5 mln euro.