- Pięć bramek to najniższy wymiar kary dla drużyny z Niedźwiady. Jednak dziewczyny myślami były chyba na meczu pierwszego zespołu mężczyzn z ŁKS Łomżą, bo marnowały wiele stuprocentowych sytuacji - skomentował występ swoich podopiecznych trener Paweł Lewandowski. Zawodniczki z Zamościa od początku dominowały w tym meczu, choć druga połowa była dużo lepsza w ich wykonaniu. Na przerwę nasze dziewczyny schodziły z dwubramkowym prowadzeniem. Rywalki nie miały nic do powiedzenia i ani razu poważnie nie zagroziły bramce strzeżonej przez Klaudię Kowalską. Po zmianie stron zamościanki "dołożyły" trzy trafienia i pewnie pokonały zespół Dystansu. To zwycięstwo dało im awans na drugą lokatę w tabeli. - Postawa zespołu napawa optymizmem przed wyjazdowym spotkaniem z Kingą w Krasnymstawie w przyszłą niedzielę - mówi trener Lewandowski. KS Hetman - Dystans Niedźwiada 5:0 (2:0 ) Bramki: Cieplak 27, Stojko 36, Mazur 59, 82, Pokarowska 75 KS Hetman zagrał w składzie: Kowalska Klaudia - Lepa Anna, Piskor Ewelina, Stefanik Katarzyna, Magryta Dorota - Cieplak Agnieszka (72 Kaszuba Barbara), Mazur Małgorzata, Rusztyn Karolina, Stojko Paulina - Pokarowska Karolina, Cisek Aleksandra (66 Suchodolska Magdalena). gigant