Do incydentu u doszło w nocy z soboty na niedzielę, kiedy poszkodowany wracał do domu. Ofiarę zaczepiło dwóch mężczyzn i kobieta, którzy spożywali alkohol. Według relacji 24-latka, w momencie, kiedy dowiedzieli się, że jest on obywatelem Ukrainy, zaczęli agresywnie się do niego odnosić. Nagle jeden z mężczyzn uderzył ofiarę w twarz. Napastnicy zabrali mu słuchawki i plecak i zostawili zakrwawionego na chodniku. Ukraińcowi udało się dotrzeć do domu, gdzie poprosił o pomoc sąsiadkę. W związku ze sprawą policja zatrzymała 39-letniego Tomasza M., który usłyszał zarzut rozboju. Mężczyzna odpowie również za znieważenie policjantów i liczne kradzieże, których dokonał wcześniej.Przesłuchano również 20-letniego Tomasza S. Obaj mężczyźni spędzą najbliższe miesiące w areszcie.Policja wykluczyła motyw napaści na tle przynależności narodowej. Więcej w "Dziennik Wschodni"