Nastoletni fałszerze wpadli, gdy kazali swojemu koledze kupić w kiosku w Ostrowie Lubelskim dwa zeszyty, zapłacić podrobionym banknotem i przynieść resztę. Kioskarz zorientował się i wezwał policję. Jak ustalili funkcjonariusze pomysłodawcą i inicjatorem przestępstwa był 16-letni Artur P. On dostarczył swemu rówieśnikowi Kamilowi M. zeskanowany wzór banknotu i udzielił instrukcji jak drukować pieniądze. Policjanci znaleźli u nich kilka próbnych arkuszy z wydrukowanymi banknotami 50-złotowymi i kilkadziesiąt banknotów już pociętych. - Fałszywe banknoty były wydrukowane na zwykłym papierze kserograficznym, ale starsza osoba mogła się pomylić i przyjąć je za prawdziwe - powiedział Marczuk. Chłopcy przyznali się do winy. Zajmie się nimi sąd rodzinny.