Wypadek wydarzył się w miejscu, gdzie droga jest remontowana i przejazd wahadłowo odbywa się jednym pasem ruchu. Na auta stojące w kolejce przed czerwonym światłem najechał ciężki cementowóz. - Musiał jechać bardzo szybko, porozrzucał i przesunął całą kolejkę samochodów. Dziewięć samochodów zostało uszkodzonych, niektóre są całkowicie rozbite - powiedział rzecznik policji w Rykach Kazimierz Stefanek. Początkowo policja podawała, że w karambolu uczestniczyło siedem samochodów. Poważne obrażenia odniosła 50-letnia pasażerka forda fiesty, na który wpadła ciężarówka uderzona przez cementowóz. Kobieta została odwieziona do szpitala w Puławach. 47-letni kierowca cementowozu ma złamaną nogę; trafił do szpitala w Dęblinie. Droga w Sierskowoli ponad sześć godzin była nieprzejezdna. Usunięcie rozbitego 30-tonowego cementowozu i ciężarówki, która wpadła do rowu, wymagało sprowadzenia specjalistycznego sprzętu. Policja kierowała samochody objazdami.