Poziom Wisły w Annopolu wzrósł od środy o ok. 1,5 metra i w czwartek po południu rzeka przekroczyła stan ostrzegawczy. - Poziom Wisły będzie wzrastał, ale według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie będzie to poziom zagrażający powodzią - powiedział dyrektor Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie Włodzimierz Stańczyk. Fala kulminacyjna na Wiśle - spowodowana obfitymi opadami na południu Polski - będzie przepływać przez Lubelszczyznę prawdopodobnie w sobotę. - Prognozy mówią, że Wisła może przekroczyć stan alarmowy w Annopolu o 60 cm - zaznaczył Stańczyk. Jak dodał, byłby to poziom znacznie niższy od ostatniego wezbrania na Wiśle na Lubelszczyźnie na przełomie lipca i sierpnia - wtedy stan alarmowy przekroczony został w Annopolu o ok. 1,5 metra. Trwają jeszcze prace remontowe na wałach przeciwpowodziowych, uszkodzonych podczas powodzi w maju i czerwcu. Jak tłumaczył Stańczyk, w tych miejscach zbudowano dodatkowe tzw. wały opaskowe, czyli usypano wały w kształcie półkoli wokół remontowanych miejsc. Na Lubelszczyźnie stany ostrzegawcze przekroczone są także na rzekach: Tyśmienicy w Tchórzewie, Wieprzu w Krasnymstawie, Bystrzycy w Sobianowicach oraz na Krznie w Malowej Górze.