O wniosku Centralnego Biura Antykorupcyjnego o odwołanie Sosnowskiego ze stanowiska poinformował w czwartek w komunikacie prasowym marszałek województwa lubelskiego Krzysztof Hetman. Sosnowski w przesłanym mediom oświadczeniu wyjaśnia, że Fundusz ten jest w stanie likwidacji od 2005 r., a on faktycznie nie pełni w nim już żadnej funkcji i nigdy nie pobierał z Funduszu żadnego wynagrodzenia. CBA - po przeprowadzonej w Lublinie kontroli - uznało, że Sosnowski, będąc wicemarszałkiem i jednocześnie członkiem rady nadzorczej Funduszu, naruszył przepisy ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Hetman zapowiedział, że na najbliższej sesji sejmiku województwa lubelskiego, która odbędzie się grudniu, przedstawi wniosek o odwołanie Sosnowskiego z funkcji wicemarszałka. Sprawa dotyczy Samorządowego Funduszu Pożyczkowego Powiatu Radzyńskiego KARBONA Spółdzielnia w Radzyniu Podlaskim - Polska Grupa Spółdzielni Pożyczkowych w Likwidacji. Kontrola CBA wykazała, że Sosnowski od 29 października 2004 r. do chwili obecnej pełni w nim funkcję członka rady nadzorczej. Sosnowski w swoim oświadczeniu napisał, że Samorządowy Fundusz Pożyczkowy Powiatu Radzyńskiego KARBONA został powołany 29 października 2004 r., a on przystąpił do niego jako jeden z założycieli. "Oświadczam, że z tytułu zasiadania i działalności w Funduszu nigdy nie pobrałem żadnego wynagrodzenia. W okresie, kiedy Fundusz rozpoczynał działalność ani kiedy został postawiony w stan likwidacji, nie pełniłem funkcji publicznej w rozumieniu ustawy" - napisał. Dodał, że Fundusz jest w stanie likwidacji od 14 sierpnia 2005 roku. "Powołano trzech likwidatorów w osobach: Katarzyna Krupska-Grudzień, Marcin Struczyk oraz Waldemar Kośmider. Natomiast ja faktycznie nie sprawuję w Funduszu żadnej funkcji" - podkreślił w oświadczeniu Sosnowski. Jak przypomniał, zgodnie z ustawą Prawo spółdzielcze to na likwidatorach spoczywa obowiązek niezwłocznego podawania do Krajowego Rejestru Sądowego wszelkich zmian dotyczących statusu spółdzielni, wynikających z postawienia jej w stan likwidacji. Obowiązek ten jednak - zdaniem Sosnowskiego - nie został w pełni zrealizowany. - W poczuciu odpowiedzialności, zarówno wniosek Centralnego Biura Antykorupcyjnego, jak i wynikającą z niego decyzję marszałka województwa przyjmuję ze zrozumieniem - oświadczył Sosnowski. To drugi wniosek o odwołanie Sosnowskiego złożony przez CBA. W marcu 2011 r. po kontroli jego oświadczeń majątkowych, CBA uznało, że złamał on tzw. ustawę antykorupcyjną, ponieważ pełniąc funkcję wicemarszałka pozostawał jednocześnie członkiem komisji rewizyjnej spółdzielni Eko-Tucz w Radzyniu Podlaskim. Sosnowski zrezygnował wtedy z udziału w komisji rewizyjnej spółdzielni Eko-Tucz. Następnie na tej samej sesji sejmiku został - zgodnie z wnioskiem CBA - odwołany ze stanowiska, a potem ponownie wybrany na wicemarszałka. Złamanie ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne nie jest przestępstwem korupcyjnym, nie grożą za to żadne sankcje karne - jedyną konsekwencją jest odwołanie z zajmowanego stanowiska.