Były prezydent Zamościa z wyrokiem. Za fałszowanie dowodów
Andrzej Wnuk usłyszał wyrok pozbawienia wolność w zawieszaniu, za fabrykowanie dowodów i składanie fałszywych zeznań. Były prezydent Zamościa miał oczerniać jednego z zamojskich radnych. Wyrok nie jest prawomocny, a Wnuk zapowiedział już apelację.

Andrzej Wnuk został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Ma też zapłacić 25 tys. zł grzywny i pokryć prawie 11 tys. zł kosztów sądowych. Wyrok jest nieprawomocny.
- Nie zgadzam się z wyrokiem, bo jestem niewinny. Będziemy składać apelację - powiedział Andrzej Wnuk.
Były prezydent Zamościa z wyrokiem
Wnuk był oskarżony o to, że dwukrotnie, składając jako świadek zeznania przed sądem, zeznał nieprawdę i zataił prawdę "co do okoliczności i daty wejścia w posiadanie nośnika pamięci pendrive oraz daty zapisu tego nagrania wideo w sytuacji, gdy nagranie to zostało wykonane z urządzenia rejestrującego umieszczonego w użytkowanym przez oskarżonego samochodzie".
Chodzi o zeznania, które składał Wnuk w zamojskim sądzie w procesie wytoczonym mu przez jednemu z miejskich radnych.
Drugi z zarzutów dotyczył tworzenia fałszywych dowodów w postaci wpisów w książce wpływu korespondencji Urzędu Miasta Zamościa pod datą 19 lipca 2016 r. i nagrań audio-wideo.
Zamość. Fabrykowanie dowodów przeciwko radnemu
Sprawa sięga 2016 roku, kiedy to Andrzej Wnuk rzucił oskarżenia w stronę Marka Kudeli. Były prezydent stwierdził, że radny nie mieszka w Zamościu, a pobliskim Sitańcu. Na dowód miał pokazać nagrania z kamery samochodowej.
Marek Kudela powiedział, że nagrania są zmanipulowane i zostały wykonane przez samego Andrzeja Wnuka, który miał go inwigilować. Ówczesny prezydent stanowczo te oskarżenia odrzucił i powiedział, że materiały otrzymał od osoby postronnej.
Sprawa trafiła do sądu. Andrzej Wnuk oskarżył Kudelę o zniesławienie i sprawę przegrał.
- Wygrałem sprawę, w międzyczasie udowodniono mu, że mówił nieprawdę, w celu skazania mnie. Obecnie w Kielcach odbywa się sprawa z oskarżenia publicznego, wniesionego przez prokuratora - relacjonował w rozmowie z Interią Marek Kudela.
Kudela dodał wtedy, że z dowodów jasno wynika, że Andrzej Wnuk jest winny. - Powołano biegłych. Sytuacja okazała się dość jasna. Z całego materiału wynikało, że prezydent Zamościa mówił nieprawdę i preparował dowody na potrzeby procesu przeciwko mnie - dodał radny.
Wnuk od 2014 roku pełnił funkcję prezydenta Zamościa. W wyborach samorządowych w kwietniu stracił do stanowisko na rzecz Rafała Zwolaka. Był kandydatem bezpartyjnym, ale z ramienia partii PiS.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!