O kradzieży szyn na wyłączonym z eksploatacji odcinku torów w miejscowości Wólka Gołębska powiadomili policję funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei. - 24 metry kolejowych szyn pocięte na dwumetrowe kawałki było zakopane w rowie. Wszystko wskazywało na to, że są przygotowane do wywiezienia - powiedział rzecznik z Komendy Policji w Puławach Marcin Koper. Policjanci złapali złodzieja na gorącym uczynku. - Na miejsce, gdzie zakopany był łup, polonezem podjechało dwóch młodych mężczyzn. Kiedy włożyli do samochodu kilka elementów szyn, wkroczyli policjanci. Na ich widok, sprawcy rzucili się do ucieczki - dodał Koper. Funkcjonariusze schwytali jednego ze złodziei, 17-letniego mieszkańca Puław. Mężczyzna przyznał się, że wraz z kolegą chcieli ukraść szyny i sprzedać je na skupie złomu. Policja poszukuje drugiego ze sprawców. PKP oszacowała straty na 5 tys. zł. Złodziejom grozi kara do pięciu lat więzienia.