Rzecznik KP PSP w Lubartowie st. kpt. Michał Mazur powiedział, że w piątek po południu z rzeki Wieprz wyłowiono ok. 10-letniego chłopca. "Trwa reanimacja chłopca" - przekazał dodając, że trwają poszukiwania jego matki, która również wpadła do rzeki. Chlewiska: 10-letniego chłopca wydobyto z rzeki Strażak podał, że w piątek około godz. 14 świadek zaalarmował służby, że dwie osoby, prawdopodobnie matka z dzieckiem, wpadli do Wieprza w miejscowości Chlewiska. "Z relacji świadków wynika, że prawdopodobnie kobieta ratowała dziecko, które wpadło do koryta rzeki" - przekazała sierż. szt. Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie. Około godziny 18 akcję ratunkową przerwano. Według służb nie ma nadziei na odnalezienie kobiety żywej. - Minęły ponad trzy godziny od zdarzenia, więc działania ratownicze zakończono. Niestety szanse na odnalezienie żywego człowieka po takim czasie są bardzo małe. Dlatego zwijamy sprzęt, a w sobotę ruszy akcja poszukiwawcza - wyjaśnił jeden ze strażaków. Matka i dziecko wpadli do rzeki. Przerwano akcję ratunkową W poszukiwania na rzece w różnych miejscach zaangażowani byli policjanci, 12 zastępów straży pożarnej, dron, trzy łodzie i specjalistyczna grupa wodno-nurkowa z Lublina. Na miejscu były także trzy karetki pogotowia. "Zadysponowane są wszystkie możliwe siły. Ustalamy szczegółowe okoliczności tego zdarzenia" - przekazała policja. Nie udało się dotąd ustalić tożsamości matki i dziecka.