Zabezpieczono w sumie niemal pół tysiąca krzaków konopi. Jak poinformował rzecznik łaskiej policji Tomasz Kowalczyk, sprawcy uprawiali konopie w lesie niedaleko zabudowań w miejscowości Chorzeszów. - Plantacja składała się z prawie pięciuset posegregowanych wiekowo roślin. Każda z nich była odpowiednio pielęgnowana - wyjaśnił Kowalczyk. Policjanci od pewnego czasu obserwowali teren uprawy. W ich ręce wpadli trzej młodzi mężczyźni w wieku 19-25 lat; mieszkańcy Łasku i Pabianic. Zatrzymano ich, gdy przenosili największe rośliny do samochodu, którym przyjechali na zbiory. Według policjantów, zabezpieczone doniczki z roślinami ledwie zmieściły się do ciężarowego auta, którym zostały wywiezione do policyjnego magazynu. Trwa szacowanie wartości narkotycznych roślin. Za nielegalną uprawę konopi grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Jeżeli z uprawy można wytworzyć znaczne ilości marihuany to kara wzrosnąć może do ośmiu lat więzienia.