We wtorek wieczorem przy ul. Mostowej w Łowiczu zawalił się dwukondygnacyjny pustostan - murowany z drewnianym poddaszem. Runęła ściana frontowa, część stropów i dachu. Budynek był niezamieszkały, ale istniała obawa, że mogły się w nim znajdować np. osoby bezdomne. Początkowo ratownicy przeszukiwali gruzowisko ręcznie i przy użyciu kamery termowizyjnej. Później do akcji włączyli się też strażacy z psami z łódzkiej grupy poszukiwawczo-ratowniczej. "Psy nie znalazły żadnych poszkodowanych osób" - dodał Makowski. Według niego akcja przeszukania gruzowiska już się zakończyła; przyczyny zawalanie się budynku zbadają przedstawiciele nadzoru budowlanego.