38-letni mężczyzna został aresztowany, gdyż wcześniej był już karany za podobne przestępstwa. - Przed trzema miesiącami opuścił areszt - wyjaśniła Kącka. Poinformowała, że zatrzymano też małżeństwo z Łodzi, które pomagało sprawcom m.in. w przewiezieniu rzeczy skradzionych podczas napadu. - Będą odpowiadali przed sądem za pomocnictwo w napadzie. Na razie złożyli wyjaśnienia i zostali zwolnieni do domu. Zastosowano wobec nich dozór policyjny - powiedziała Kącka. Trwają poszukiwania drugiego sprawcy napadu, do którego doszło 10 lipca. Funkcjonariusze zastali pobitego i zakrwawionego proboszcza w kancelarii parafialnej. Policja ustaliła, że dwóch mężczyzn weszło do kancelarii w chwili, gdy ksiądz załatwiał formalności z jedną z parafianek. Jeden z mężczyzn z twarzą zamaskowaną pończochą podbiegł do księdza i zażądał oddania kasetki z pieniędzmi. Według relacji policji, napastnik rękojeścią przedmiotu przypominającego broń uderzył kapłana kilka razy w głowę i skrępował mu ręce. Drugi z napastników, który nie był zamaskowany, obezwładnił kobietę. Mężczyźni zrabowali pieniądze, telewizor LCD wraz z pilotem oraz telefon komórkowy. Uciekli samochodem w nieznanym kierunku. Pobity ksiądz został przewieziony do jednego z łódzkich szpitali.