Jak poinformowała we wtorek policja, mężczyźni w wieku 53 i 54 lat bez przeprowadzenia odpowiedniej diagnostyki pojazdów wpisywali w dokument dobry stan techniczny auta. Jak twierdzi policja, zdarzały się sytuacje, kiedy to właściciel pojazdu przyjeżdżał swoim autem, ale diagnosta w żaden sposób go nie sprawdzał. Bywało też, że pracownikom stacji dostarczane były jedynie dowody rejestracyjne samochodów. Ustalono też kierowców, którzy skorzystali z tego procederu. 11 osobom - mieszkańcom powiatu łęczyckiego i kutnowskiego - grozi kara ograniczenia wolności lub grzywny.