Na początku maja rozpoczną się prace nad trzecim etapem zagospodarowania terenu wokół zbiornika. Koszt tej części inwestycji wyniesie blisko milion złotych. Gminie udało się pozyskać na ten cel dofinansowanie w wysokości 450 tys. zł ze środków unijnych. W latach ubiegłych oczyszczono zbiornik, wybudowano kąpielisko, parking, plac zabaw, skatepark, boiska, zrobiono alejki i zamontowano oświetlenie. W tym roku prace będą się odbywać z drugiej strony zalewu, przy kąpielisku. Do końca czerwca planowane jest wykończenie pawilonu sanitarnego, w którym mają się znaleźć toalety, umywalnie z kabinami prysznicowymi, pralnia, kuchnia oraz miejsce do mycia naczyń i poboru wody. Budynek ma być wyposażony w system kolektorów słonecznych, które będą podgrzewać wodę. Obok pawilonu sanitarnego będzie się znajdował budynek recepcji z magazynkiem, służący do obsługi kompleksu. Oba budynki zostały wybudowane dużo wcześniej i są częścią niezrealizowanych planów zagospodarowania terenu wokół zalewu jeszcze z lat 80. Tam też będzie wybudowany parking na 40 miejsc postojowych, do którego wjazd będzie od ul. Częstochowskiej, oraz ponad 1000 m ciągów komunikacyjnych z kostki brukowej, łączących tę część z plażą. Na brzegu kąpieliska ustawiona będzie zjeżdżalnia wodna ślimakowa o długości ponad 55 metrów oraz pomost rekreacyjny. Przy plaży znajdzie się plac zabaw dla dzieci, ta część kompleksu zostanie także oświetlona. Oprócz tego ma powstać pole do minigolfa, altanki, ławeczki, stojaki na rowery, pole caravaningowe z 6 miejscami dla przyczep, do których zostanie doprowadzona energia elektryczna, wydzielone będzie też pole namiotowe. Dodatkowo przy dużym zalewie prywatny inwestor planuje jeszcze przed wakacjami wybudować bar szybkiej obsługi z wypożyczalnią sprzętu wodnego (kajaki, rowery wodne). Gmina przygotowała wcześniej fundamenty oraz infrastrukturę pod budowę. - Jest to uwieńczenie całej pracy nad infrastrukturą turystyczną, jest możliwość przyciągnięcia turystów z zewnątrz. Na pewno w sezonie wakacyjnym odczują to nasi handlowcy, ale i mieszkańcy skorzystają z możliwości wypoczynku - uważa Miłosz Naczyński, burmistrz Przedborza. Paweł Grabalski