Jak powiedział rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania wątki tego postępowania zostały wyłączone z zakończonego już śledztwa dotyczącego usiłowania wyłudzeń z dotacji unijnych. Rzecznik dodał, że zatrzymani są obecnie przesłuchiwani. Oprócz zarzutów wystawiania fikcyjnych faktur, posługiwania się nimi, część z podejrzanych usłyszała zarzuty dotyczące składania fałszywych zeznań, a także związane z przestępstwami karno-skarbowymi. Podejrzanym, którzy związani są z firmami z branży budowlanej działającymi na terenie Łodzi, grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.