W czerwcu ub. roku Sąd Okręgowy w Łodzi uznał, że b. dyrektor kontraktu Stanisław K., kierownik budowy Fryderyka J. oraz inspektor nadzoru inwestorskiego Tadeusz K. nie dopełnili swoich obowiązków i nieumyślnie przyczynili się do katastrofy. Sąd zakazał im na rok zajmowania stanowisk kierowniczych w budownictwie oraz nakazał wypłacenie po 3 tys. zł nawiązki dla rodziny jednej z ofiar wypadku. Oskarżeni nie przyznali się do winy; ich obrońcy wnosili o uniewinnienie i odwołali się od wyroku podobnie jak i prokurator, który żądał dla oskarżonych kar trzech lat więzienia i trzech lat zakazu wykonywania zawodu. Sąd odwoławczy nie znalazł jednak podstaw do uwzględnienia apelacji. Wyrok jest prawomocny. Do tragedii doszło w maju 2004 roku. W wypadku, podczas którego zawaliła się 12-metrowa ściana jednej z remontowanych pofabrycznych hal, zginęło dwóch robotników w wieku 29 i 34 lat; nadzorujący prace Jacek K. został ranny i trafił do szpitala. Prokuratura oskarżyła o niedopełnienie obowiązków w sumie cztery osoby - b. dyrektora kontraktu, kierowniczkę budowy, inspektora nadzoru inwestorskiego oraz Jacka K. Ten ostatni zmarł przed zakończeniem procesu. Zdaniem sądu, trójka skazanych nie dopełniła obowiązków, które wynikały z różnych przepisów i aktów prawnych m.in. prawa budowlanego. Sąd przyjął ustalenia biegłych, że przyczyną katastrofy było osunięcie się, w wyniku prowadzonych prac, gruntu pod fundamentem ściany, wykonanym m.in. z gruzu i polnych kamieni. Według inspektorów Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, ściana była podkopana i nie została odpowiednio zabezpieczona. Mimo, że formalnie prace w tym miejscu zostały wstrzymane, to pracowali tam ludzie. Wymierzając kary w zawieszeniu sąd wziął pod uwagę, że było to przestępstwo nieumyślne i podejmowano działania w celu zabezpieczenia ściany, ale źle oceniono zagrożenie. Otwarte w maju ub.r. Centrum "Manufaktura" powstało na terenach dawnej fabryki Poznańskiego, pochodzącej z drugiej połowy XIX wieku. Jest realizacją największego w Europie projektu rewitalizacji obiektów pofabrycznych w wykonaniu francuskiej firmy "Apsys". Jego budowa kosztowała 130 mln euro.