Wypadek w Łodzi z udziałem karetki. Cztery osoby ranne
Cztery samochody, w tym karetka pogotowia uczestniczyły, w kraksie w centrum Łodzi. Poszkodowane zostały cztery osoby, z czego trzy trafiły pod opiekę lekarzy. To niejedyny wypadek, do którego doszło w środę w województwie łódzkim. Wcześniej na drodze ekspresowej S8 dachował bus.

W środę po godz. 15:00 na łódzkiej alei Włókniarzy zderzyły się cztery pojazdy: karetka pogotowia, dwa samochody osobowe i dostawcze auto. - Na miejscu pracują wszystkie służby, w tym policja i straż pożarna - mówiła Radiu Łódź Jadwiga Czyż z tamtejszej policji.
W wypadku ucierpiały cztery osoby. Trzy z nich trafiły do szpitala, a jedna odmówiła hospitalizacji. Aleja Włókniarzy była nieprzejezdna na odcinku od ulicy Limanowskiego do ulicy Pojezierskiej. Przejazd w kierunku centrum miasta był zablokowany.
Wypadek na S8 pod Łodzią. Lądował śmigłowiec LPR
Również w środę, lecz przed 12:00, drogowcy poinformowali, że w Rzgowie na południe od Łodzi, na drodze ekspresowej S8, wydarzył się poważny wypadek. - Po dachowaniu busa rannych jest sześć osób - przekazał Igor Proga z łódzkiego oddziału GDDKiA.
- Jedna osoba została przetransportowana do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, pięć osób lżej rannych nie wymaga hospitalizacji - powiedziała rzeczniczka policji w powiecie łódzkim wschodnim mł. asp. Aneta Kotynia.
Jak opisywała, 38-letni kierujący Mercedesem Sprinterem najprawdopodobniej stracił panowanie nad autem, a następnie uderzył w bariery i dachował. Na drodze S8, w miejscu wypadku, nadal zablokowany jest jeden pas ruchu.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!