Jak poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Joanna Kącka ustalono wstępnie, że 44-letnia kierująca samochodem fiat 126p, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej i skręcając w prawo w krajową "jedynkę", nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i zderzyła się z samochodem skoda superb. W wypadku na miejscu zginęła kierująca "maluchem". Ranna została 54-letnia pasażerka fiata, która trafiła do szpitala. Kierujący skodą 40-letni mężczyzna doznał urazu kręgosłupa. Ruch w miejscu wypadku był przez kilka godzin utrudniony. Okoliczności i przyczyny wypadku bada miejscowa policja.