Wśród autorów strusich pisanek są m.in. Magdalena Abakanowicz, Stasys Eidrigevicius, Edward Lutczyn, Danuta Muszyńska i Andrzej Mleczko oraz profesorowie i studenci Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. To już 10. jubileuszowa edycja akcji "Malowane nadzieją", którą przed świętami wielkanocnymi organizuje Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Archidiecezji Łódzkiej. Obok pisanek na aukcji pod młotek pójdzie także 12 obrazów, w tym jeden autorstwa Jana Kantego Pawluśkiewicza, rzeźba oraz "papalia", czyli pamiątki związane z papieżami: Janem Pawłem II i Benedyktem XVI, w tym m.in. menu z pokładów samolotów, którymi udawali się na pielgrzymki zagraniczne. Tematyka prac na strusich pisankach jest jak zawsze różnorodna - od ikony do postaci z bajek, od fauny i flory do fantastyki. Niektóre z nich to prawdziwe dzieła sztuki - są m.in. szkatułka z połówek jaj, rzeźby, instalacje, wielobarwne dzieła przypominające obrazy czy wyroby jubilerskie. Jak powiedział PA organizator akcji ks. Piotr Kosmala, jednym z ciekawszych dzieł jest półmisek na owoce z dwóch strusich wydmuszek stworzony przez jubilera Michała Golla. - Dodatkowo do dekoracji artysta wykorzystał 190 g srebra i masę perłową. Na kilku pracach znajdziemy odniesienia do aktualnych wydarzeń. Zdzisław Jan Pietrzak tegoroczne jajko malowane techniką olejną poświęcił tragedii smoleńskiej w kwietniu 2010 roku, a Marcin Kulma witrażem uczcił zbliżającą się beatyfikację Jana Pawła II - dodał ks. Kosmala. Marek Zabrocki wykonał zegar, a Piotr Steć już po raz drugi świecznik ze strusiej wydmuszki. W ubiegłym roku podobna praca nie dotarła na aukcję, gdyż uległa zniszczeniu w transporcie. I w tym roku nie obyło się bez podobnych nieszczęść. Tym razem nie dotarła praca Tomasza Sętowskiego z Częstochowy. Jajko stłukło się tuż po zakończeniu malowania, a artyście zabrakło czasu żeby namalować drugie. - Strata jest tym bardziej bolesna, że za obrazy tego artysty trzeba zapłacić na aukcjach po kilkanaście tysięcy złotych - zaznaczył ks. Kosmala. Choć ceny wywoławcze pisanek to 200 zł, niektóre z nich osiągają ceny kilku tysięcy złotych. Dotychczasowy rekord to ponad 7 tys. zł za pisankę Danuty Muszyńskiej. W ubiegłym roku podczas aukcji zebrano rekordową kwotę ponad 83 tys. zł. Pisanki prezentowane będą na wystawie w Manufakturze od 4 do 17 kwietnia. Dzień później w hotelu andel's odbędzie się aukcja. Informacje na ten temat i zdjęcia prac można znaleźć na stronie www.pisanki.art.pl. Całkowity dochód z licytacji Stowarzyszenie przeznaczy na organizację turnusów wypoczynkowo-rehabilitacyjnych dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. Akcji patronują: metropolita łódzki abp Władysław Ziółek, wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska oraz prezydent Łodzi Hanna Zdanowska