Protestujący żądają od ministra infrastruktury szybkiej budowy obwodnicy. Przechodzą po pasach na przejściu dla pieszych na ul. Traugutta na krajowej "ósemce" i ulicy Sieradzkiej na drodze nr 45. Blokują ruch samochodów przez osiem minut; później przez dziesięć mają przepuszczać auta. Ruchem kierują policjanci. Protest ma potrwać do godz. 16. W proteście biorą udział głównie mieszkańcy osiedli przyległych do krajowej "ósemki". Ich zdaniem, jadące tą trasą samochody ciężarowe powodują tworzenie się korków, pękanie ścian budynków i wzrost liczby wypadków. - Żądamy jasnych i przejrzystych decyzji dotyczących budowy obwodnicy Wielunia. Uważamy, że budowie obwodnicy powinna przyjrzeć się NIK - powiedział organizator protestów Zbigniew Dąbrowny. Protest mieszkańców popierają władze miasta, bowiem pozwolenie na budowę miało być wydane do końca marca. Przypominają, że gotowa jest dokumentacja techniczna, wykupiono działki, nadal nie ma jednak zabezpieczonych środków w budżecie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na budowę obwodnicy. Władze miasta wielokrotnie organizowały spotkania z posłami i przedstawicielami GDDKiA. Jak poinformował w piątek rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA Maciej Zalewski, prawdopodobnie w przyszłą środę GDDKiA powinna otrzymać pozwolenie na budowę obwodnicy, ale wciąż nie ma pieniędzy na jej budowę. "Nadal brak jest potwierdzenia źródła finansowania dla tej inwestycji" - zaznaczył rzecznik. Szacuje się, że koszt budowy obwodnicy Wielunia ma wynieść 270 mln zł.