W Głownie zderzyły się osobowy ford z ciężarowym renault. Na miejscu zginął 32-letni mężczyzna, a po nieudanej akcji reanimacyjnej - czteroletnia dziewczynka. Jej 28-letnia matka została przewieziona do szpitala. Samochodem osobowym jechał jeszcze sześcioletni chłopiec, który w wypadku nie doznał poważniejszych obrażeń. Według wstępnych ustaleń, kierowca samochodu osobowego z niewyjaśnionych do tej pory przyczyn zjechał nagle na przeciwny pas ruchu wprost pod nadjeżdżającą ciężarówkę. Kierowca tira był trzeźwy, nie odniósł poważniejszych obrażeń.