Tragedia w Nowym Świecie. Przód auta przestał istnieć
Nie żyje kierowca samochodu osobowego, który stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w przydrożne drzewo. Do wypadku doszło w Nowym Świecie pod Bełchatowem. Na miejscu pracowała policja oraz prokuratura.
Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku, do którego doszło w sobotę w okolicach miejscowości Nowy Świat w pow. bełchatowskim w woj. łódzkim.
O tragicznym zdarzeniu drogowym poinformowała rzeczniczka bełchatowskiej policji nadkom. Iwona Kaszewska. Jak wyjaśniła, do wypadku doszło w sobotę w nocy na łuku drogi wojewódzkiej nr 476 pomiędzy miejscowościami Bełchatów i Nowy Świat, w okolicach skrzyżowania z DK74.
- 32-letni mieszkaniec Bełchatowa, kierujący samochodem osobowym opel vectra, jadąc z Bełchatowa w kierunku Szczercowa, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo znajdujące się po przeciwnej stronie - mówiła policjantka.
Jak dodał, w wyniku zdarzenia kierowca opla "poniósł śmierć na miejscu"
Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną wypadku w Nowym Świecie pod Bełchatowem było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. O sile uderzenia świadczy zdjęcie opublikowane przez KWP w Łodzi. Widzimy na nim, że w wyniku zderzenia z drzewem przód pojazdu przestał istnieć.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.