Jak poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury, robotnicy prowadzili w budynku prace związane z modernizacją daszku - mieli zmienić jego konstrukcję na lżejszą. Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do błędu przy wykonywaniu prac remontowych. - Prawdopodobnie podczas tych prac doszło do osłabienia elementów nośnych daszku, co mogło przyczynić się do jego zawalenia - dodał Kopania. Przypomnijmy: dziś około południa podczas prac remontowych przy ul. Szafera w dzielnicy Widzew w Łodzi betonowo-stalowa konstrukcja o pow. ok. 10 m. kw. przygniotła dwóch robotników w wieku ok. 35 i 50 lat - mężczyźni zginęli na miejscu. Strażacy za pomocą urządzeń hydraulicznych unieśli konstrukcję i przy udziale psa ratowniczego przeszukali gruzowisko; nikogo już nie znaleziono. W akcji ratowniczej brało udział kilka zastępów strażaków.