Jak informują policjanci, do wypadku doszło w nocy, około godziny 0:45. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki fiat punto nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i z dużym impetem uderzył w słup latarni oświetleniowej. Pojazd wręcz owinął się wokół słupa. W wyniku wypadku na miejscu zginął 36-letni mężczyzna. Drugi uczestnik wypadku, 20-latek, który jest właścicielem auta, trafił do szpitala. Wiadomo już, że był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało obecność w jego organizmie ponad promila alkoholu. Nie posiada też uprawnień do kierowania pojazdami. Obecnie policjanci ustalają, który z mężczyzn prowadził pojazd. Postępowanie pod nadzorem prokuratora prowadzą łódzcy policjanci.