Łódzki festiwal uważany jest za największą imprezę komiksową w tej części Europy, a na tegoroczny przyjechało ponad 20 zagranicznych gości m.in. rysownik Simon Bisley, scenarzysta Brian Azzarello, czy angielski ilustrator Dave McKean. Festiwalowa publiczność ma też okazję spotkać się z artystami z Włoch, Francji, Hiszpanii czy Ukrainy oraz kilkudziesięcioma polskimi autorami. Wśród gości festiwalu jest m.in. Marzena Sowa, autorka cyklu komiksów "Marzi", opowiadających o Polsce okresu PRL, obserwowanej z perspektywy kilkuletniej dziewczynki. Marzena Sowa od 2006 roku mieszka we Francji i w Belgii. Rysownikiem komiksu "Marzi" jest jej życiowy partner Sylvain Savoia, który zachęcił ją do spisania wspomnień z dzieciństwa. - Na początku nie myślałam, że to będzie komiks, ale on stwierdził, że to jest ciekawa historia i fajnie byłoby się nią podzielić z czytelnikami. W komiksy bardzo się wciągnęłam - stałam się ich czytelnikiem i autorką w tym samym czasie. Stwierdziłam, że to jest doskonały środek, żeby opowiadać historię, żeby opowiedzieć ludziom o rzeczach, o których nie wiedzą. Wciągnęłam się w ten sposób też w polską historię - powiedziała Marzena Sowa. "Marzi" zyskał popularność na zachodzie. Zdaniem Marzeny Sowy stało się to dlatego, iż wiedza o Polsce jest tam bardziej encyklopedyczna. - Wiadomo też, że jeśli opowiada się przez pryzmat spojrzenia dziecka, to dociera się do dużej liczby czytelników i taki komiks tworzy więź między rodzicami i dziećmi. W ten sposób opowiada się też historię, nawet jeśli nie jestem historykiem, opowiadam swoje prawdziwe doświadczenia - dodała. Zdaniem Sowy polski komiks w ostatnim czasie bardzo się rozwija. Od dwóch lat autorka przyjeżdża na warsztaty komiksowe do rodzinnej Stalowej Woli. - Widzę jak młodzi ludzie mają już wypracowane swoje style, co jest zaskakujące, i robią naprawdę fajne rzeczy. Faktycznie, może są trochę odcięte od tego co widzę np. we Francji, ale to jest ciekawe, że jest coś takiego co nas wyróżnia. Dla mnie przyjazd do Polski i poznanie polskich komiksów zawsze jest źródłem inspiracji - podkreśliła. W Łodzi Sowa promuje swój najnowszy komiks "Dzieci i ludzie", zilustrowany przez Sandrine Revel, którego akcja rozgrywa się w małym miasteczku w okresie stalinowskim. Podczas sobotniej gali komiksowej w Klubie Wytwórnia wręczone zostaną m.in. nagrody dla laureatów tegorocznej edycji konkursu na krótką formę komiksową; na konkurs napłynęły 144 prace z Polski i z zagranicy. Z okazji obchodów 30. rocznicy powstania miesięcznika "Fantastyka" wręczone zostaną także medale i Doktorat Humoris Causa. Współorganizatorem przedsięwzięcia jest Narodowe Centrum Kultury. Dwudniowemu festiwalowi towarzyszy ponad 20 wystaw, a program imprezy wypełniają także strefy: targowa, na której wydawnictwa prezentować będą swoją komiksową ofertę, dziecięca, Star Wars i Manga Corner dla miłośników komiksu japońskiego. Nie zabrakło również specjalnej strefy gier - komputerowych, planszowych i strategicznych. Centrum festiwalowym tradycyjnie jest Łódzki Dom Kultury, ale imprezy odbywają się także w kilku innych miejscach. Organizatorami Festiwalu są: Stowarzyszenie Twórców "Contur" i Łódzki Dom Kultury, a współorganizatorem Urząd Miasta Łodzi. Polska Agencja Prasowa jest jednym z patronów medialnych.