Jak poinformował dyżurny łódzkiej Straży Miejskiej, z 76 funkcjonariuszy, którzy mieli rozpocząć służbę na porannej zmianie, do pracy nie przyszło 37 strażników. Część z nich wzięła w piątek tzw. urlop na żądanie. Inni mają honorowo oddawać krew. Jak dowiedziała się PAP, po południu wielu strażników ma oddać krew w specjalnym ambulansie stacji krwiodawstwa. Związki zawodowe poinformowały o proteście komendanta Straży Miejskiej i władze miasta. Średnie zarobki w łódzkiej straży to ok. 2,5 tys. zł brutto; nowy pracownik może liczyć na ok. 1,7 tys. zł brutto. Na razie nie wiadomo, ilu miejskich strażników weźmie udział w proteście. W Straży Miejskiej w Łodzi pracuje 360 osób.