"Pudełko życia" składa się z karty informacyjnej, do której senior lub upoważniona przez niego osoba, wpisuje przebyte choroby, wszczepione urządzenia (np. kardiowerter), przyjmowane leki oraz środki, na które jest uczulony. W ankiecie jest także miejsce na dane adresowe osób, które należy zawiadomić oraz wskazówki dotyczące kluczy od mieszkania, miejsca, w którym chory przechowuje dokumentację medyczną itp. Wypełnioną i podpisaną kartę informacyjną wkłada się do specjalnego plastikowego pudełka, które następnie należy umieścić w lodówce. W skład zestawu wchodzi też naklejka, którą powinno się nakleić na drzwiach lodówki. Część z tych pudełek rozdawana była w poniedziałek pacjentom oddziałów geriatrycznych w jednym z łódzkich szpitali. Rozdawane były w szpitalu, bo według lekarzy najlepiej wypełnić ankietę właśnie przy pomocy lekarza, który wskaże jednostkę chorobową do wpisania do ankiety oraz leki, które pacjent zażywa itp. Inicjatorzy akcji twierdzą, że "pudełko życia" skraca drogę w podejmowaniu decyzji dotyczących ratowania zdrowia i życia pacjenta. Pomogą w sytuacji, kiedy ratownicy medyczni, lekarze czy strażacy muszą szybko reagować, a brak kontaktu z człowiekiem będącym np. po wylewie czy udarze może dramatycznie opóźnić akcję. Jak poinformowała w poniedziałek PAP Agata Magin z łódzkiego magistratu po "pudełka życia" zgłaszają się też instytucje, np. Uniwersytety Trzeciego Wieku. "Pudełko życia" odebrać można m.in. w zespole ds. seniorów Urzędu Miasta Łodzi (ul. Zachodnia 47 pokój 22) oraz w Centrach Aktywnego Seniora.