Tragedia wydarzyła się w jednym z mieszkań w budynku przy ul. Herbertowskiej. Według wstępnych ustaleń przebywające tam osoby dogrzewały mieszkanie kuchnią gazową oraz piecem węglowym. Szczelnie pozamykane były też okna. Zdaniem strażaków niesprawna była wentylacja. Jak powiedział Makowski, podwyższone stężenie tlenku węgla stwierdzono również w mieszkaniu obok, ale tam na szczęście nikomu nic się nie stało. Rzeczniczka łódzkiej policji Joanna Kącka poinformowała, że ofiarami są: 54-letnia kobieta i jej o rok starszy mąż oraz przebywająca u nich 60-letnia znajoma. Zwłoki znalazł syn małżonków, który przyszedł odwiedzić rodziców. Według niego w mieszkaniu było czuć gaz. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Czad (tlenek węgla) jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym. Powstaje w wyniku niezupełnego spalania - gazu, paliw płynnych i stałych - spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu. Objawy zatrucia tlenkiem węgla to: ból i zawroty głowy, duszność, trudności z oddychaniem, senność, nudności. W takiej sytuacji należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego powietrza, jak najszybciej wynieść poszkodowaną osobę z pomieszczenia i rozluźnić jej ubranie, wezwać służby ratownicze - pogotowie ratunkowe, straż pożarną, ewentualnie pogotowie gazowe. Jeśli po wyniesieniu na świeże powietrze zaczadzona osoba nie oddycha, należy wykonać sztuczne oddychanie i masaż serca. Tlenek węgla w układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną krwinek 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Następstwem ostrego zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał albo nawet natychmiastowa śmierć.