Ze wstępnych ustaleń policji i służb kolejowych wynika, że mogło to być samobójstwo. Motorniczy pociągu zeznał, że mężczyzna nagle wyskoczył na tory, po którym jechał pociąg i nie zszedł z nich pomimo sygnału dźwiękowego. Mężczyzna, który zginął na torach nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Policja próbuje ustalić jego tożsamość. Pociąg został zatrzymany na około dwie godziny. Ruch innych pociągów odbywał się bez większych opóźnień po drugim torze.