Magda nie wykazała większego zainteresowania tortem. Szybko go stratowała i zajęła się piłką, sprowadzoną specjalnie dla niej z Holandii. Jubilatka jest jedynym słoniem w łódzkim zoo. Gdy przyjechała do Łodzi w 1963 roku ważyła zaledwie 303 kg. Teraz ma ponad 4,5 tony więcej. Podczas ostatniego ważenia waga wskazała 4990 kg. Jest nie tylko najcięższym i najstarszym mieszkańcem łódzkiego zoo, ale też jednym z najstarszych w polskich ogrodach zoologicznych. - Nasza jubilatka przeżyła wszystkie słonie sprowadzone do Polski w latach 1959-1963 - powiedział dyrektor zoo Ryszard Topola. - Urodziny Magdy są dla nas okazją do złapania oddechu i pomyślenia o przeszłości i przyszłości łódzkiego zoo - dodał. W ostatnim czasie o łódzkim ogrodzie było głośno z powodu śmierci dwóch żyraf. Wszystko wskazuje na to, że bezpośrednią przyczyną ich zgonu był stres wywołany przez wandali, którzy w ub. tygodniu przedostali się na teren zoo i zniszczyli część jego wyposażenia. Po tych wydarzeniach rozpoczęły się zbiórki pieniędzy na monitoring dla zoo oraz na sprowadzenie partnerki dla osamotnionego samca, który jest w tej chwili jedyną żyrafą w łódzkim ogrodzie.