Inspektor Joanna Kącka rzecznik łódzkiej policji powiedziała IAR, że rzeźba została wyceniona na 10 tysięcy złotych. Złodziej w skupie złomu dostał za nią nieco ponad 110 złotych. Na szczęście śledczy szybko dotarli do skupu i udało się uratować wróbla Ćwirka przed zniszczeniem. Rzeczniczka przyznaje, że tak nietuzinkowej sprawy policjanci dawno nie prowadzili, jednak podeszli do niej bardzo poważnie. Już po kilku dniach od kradzieży znaleziono skup złomu, w którym złodziej sprzedał rzeźbę, a dziś rano policjanci weszli do mieszkania rabusia. Zatrzymany złodziej to 26-letni mieszkaniec Widzewa. Dziś będzie przesłuchany i może otrzymać zarzut kradzieży za co grozi mu do 5 lat więzienia. Właściciel skupu złomu może również dostać zarzuty paserstwa co także jest zagrożone karą do pięciu lat więzienia. W Łodzi w miejscach publicznych można zobaczyć wiele rzeźb bohaterów polskich animacji między innymi Plastusia czy Misia Uszatka.