Data 16 stycznia 1945 roku dla jednych oznacza wyzwolenie miasta spod niemieckiej okupacji, dla innych początek aresztowań i znalezienie się miasta, jak i całej Polski, w strefie wpływów komunistycznego ZSRR. 65 lat później w Radomsku uroczystości przed Pomnikiem-Grobem Nieznanego Żołnierza zorganizował Sojusz Lewicy Demokratycznej. Byli przedstawiciele władz miasta, powiatu, zwykli radomszczanie. Jeden z uczestników przyszedł na uroczystość, trzymając w rękach czerwoną flagę z sierpem i młotem, na głowie miał żołnierską czapkę z czerwoną radziecką gwiazdą. Publiczne obnoszenie się z takimi symbolami może być już wkrótce zakazane. Sejm we wrześniu przyjął poprawkę do kodeksu karnego, która zakłada, że za produkcję i posiadanie w celu rozpowszechniania materiałów propagujących treści totalitarne, faszystowskie, a także wszelkie nośniki o treści komunistycznej - będzie grozić do dwóch lat więzienia. Z projektem zapoznali się już senatorowie. Teraz trafił do prezydenta. Nie wiadomo jednak, czy po podpisie prezydenta przepis wejdzie w życie, bo SLD zamierza zaskarżyć go do Trybunału Konstytucyjnego. Restrykcyjna ustawa zakazująca używania symboli nazistowskich i komunistycznych obowiązuje już w sąsiadującej z Polską Litwie. Tam publiczne używanie czy to swastyki, czy to czerwonej radzieckiej gwiazdy jest karane grzywną jako "propaganda okupacyjnych reżimów nazistowskich i komunistycznych". Jolanta Dąbrowska