Budynek jest w lepszym stanie, niż się wydawało tuż po wybuchu. Jak się okazało, ze ściany frontowej wypadły okna, ale ściany nośne nie są uszkodzone. W mieszkaniu na parterze, gdzie nastąpiła eksplozja butli, naruszone są ściany działowe, ale to nie wpływa na konstrukcję całego bloku. Na miejscu strażacy jeszcze zabezpieczają budynek. Tuż po wybuchu przy gaszeniu pożaru i przeszukiwaniu bloku pracowało około 40 ratowników.