Na ławie oskarżonych zasiadł też jej - o pięć lat starszy - brat, któremu prokuratura zarzuciła pomocnictwo w usiłowaniu zabójstwa. Obojgu grozi kara dożywotniego więzienia. Tragiczne wydarzenia rozegrały się w marcu tego roku na ul. Szkolnej w Zduńskiej Woli. W jednym ze śmietników odnaleziono żywego noworodka. Ustalono, że matka dziecka przebywa prawdopodobnie w pobliskim bloku. W jednym z mieszkań odnaleziono 23-latkę, która w domu urodziła dziewczynkę. Po porodzie jej brat wyniósł noworodka na śmietnik. W śledztwie ustalono również, że matka chciała zabić dziecko chwilę wcześniej. Na ciele dziewczynki odkryto dwie rany kłute. Prokuratura domaga się dla kobiety i jej brata kary dożywotniego więzienia.