Spektakl opowiada o związku dwóch mężczyzn w różnym wieku, w życiu których w pewnym momencie pojawiają się ich byłe partnerki. Jak powiedział we wtorek Porcari, przedstawienie opowiada o ludzkiej samotności, o poszukiwaniu ludzkiego ciepła za wszelka cenę. - Nawet jeśli związki się rozpadają, często brnie się w nie dalej, bo nie chce się być skazanym na samotność - mówił. Jednocześnie autorzy spektaklu zwracają uwagę, że człowiek nie jest już zdolny do pozytywnych uczuć, a związki, które tworzy, nie są układem partnerskim, lecz wieczną walką. Liczy się tylko zdobywanie przewagi nad drugą osobą. "W pseudotragicznym zakończeniu, kropla po kropli, widz odkryje obraz człowieka, który za wszelką cenę chce posiadać partnera" - napisano na stronie internetowej teatru. W przedstawieniu występują aktorzy Teatru Nowego: Monika Buchowiec, Kamila Salwerowicz i Piotr Trojan oraz - gościnnie - Karol Śmiałek. Reżyserem "Krople wody na rozpalone kamienie" jest 30-letni Jakub Porcari, absolwent wydziału reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Studiował też w Mediolanie, gdzie ukończył Międzynarodową Szkołę Teatru prowadzoną przez japońskiego reżysera Kuniaki Ida. Autorem spektaklu jest zmarły przed 20 laty Rainer Werner Fassbinder - niemiecki reżyser, scenarzysta, producent, aktor filmowy i teatralny, uznany za jednego z najciekawszych twórców w historii niemieckiego kina. W reżyserskim dorobku ma m.in. filmy: "Dzieciorób" (1969), "Dlaczego Pan R. oszalał?" (1970), "Ostrzeżenie przed świętą dziwką" (1971), "Whity" (1971), 1972 "Gorzkie łzy Petry von Kant", "Małżeństwo Marii Braun" (1979), "Lili Marleen" (1981) i "Tęsknota Veroniki Voss" (1982).