Jak poinformował oficer dyżurny straży pożarnej w Łódzkiem całkowicie spaliła się jedna z hal magazynowych o powierzchni ok. 2 tys. m kw (a nie jak poprzednio podawano o pow. ok. 800 m kw). W hali przechowywane były gotowe meble. Obiekt nie tylko się spalił, ale również i zawalił. Ogień przeniósł się także na halę o pow. 6 tys. m kw, w której produkowano meble. Mimo starań strażaków część obiektu - ok. tys. m kw - spaliła się. Jak poinformował dyżurny, nikt w czasie akcji nie odniósł obrażeń. Przyczyny pożaru na razie nie są znane.