Oscarowy sukces adaptacji dzieła Siergieja Prokofiewa to - jak podkreślają władze miasta - nie tylko powód do radości dla wszystkich osób zaangażowanych w przedsięwzięcie, ale i powód do dumy dla wszystkich łodzian. Nagroda Amerykańskiej Akademii Filmowej dla produkcji łódzkiej wytwórni to nie jedyne źródło satysfakcji z dokonań naszych filmowców. Sama nominacja do tych prestiżowych nagród to osiągnięcie, które Łódź zauważyła i doceniła. Gratulacje za niebanalny wkład w dorobek filmowy trafiły wcześniej do absolwenta łódzkiej szkoły filmowej i Honorowego Obywatela Miasta Łodzi Andrzeja Wajdy oraz przedstawicieli Se-Ma-Fora. W liście do Andrzeja Wajdy prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki napisał: "Katyń" dowodzi, że polskie kino zaskakuje międzynarodową społeczność umiejętnością opowiadania o dramatycznych wydarzeniach historii, w wyjątkowy sposób łącząc emocjonalność przekazu z refleksją nad losem człowieka. Ta wyjątkowa umiejętność charakteryzująca Pana największe utwory czyni "Katyń" skarbem w polskiej filmotece narodowej . Przypomnijmy, że wyreżyserowany przez honorowego obywatela Łodzi "Katyń", choć Oskara nie zdobył, został niezwykle ciepło przyjęty przez międzynarodową publiczność. Wiadomość pochodzi ze strony oficjalnej Łodzi.